Armando Brasini (1879–1965) – kreator architektury bombastycznie udrapowanej

Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria

Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria

Jedni widzieli w nim copiatore del passato, czyli przedstawiciela późnego eklektyzmu, inni wizjonera pragnącego przywrócić architekturze blask budownictwa dawnych wieków. Wszyscy uznawali, że choć nieobca mu była skłonność do przesady i egzaltacji, jego projekty trzeba uznać za nietuzinkowe. Pracował w czasach, gdy architektura miała nie tylko spełniać funkcję, ale też przekazywać idee. Kościół, dla którego projektował, oczekiwał, że tworzone przez niego budowle nawiążą do chwalebnych czasów jego świetności, a Benito Mussolini znalazł w nim oddanego faszyzmowi kreatora własnej chwały.



Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria
Popiersie Armanda Brasiniego w kościele Sacro Cuore Immacolato di Maria
Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria
Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria pozbawiony planowanej monumentalnej kopuły
Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria, wnętrze
Armando Brasini, kościół Sacro Cuore Immacolato di Maria, płaska kopuła
Armando Brasini, Palazzo INAIL przy via IV Novembre
Armando Brasini, Palazzo INAIL przy via IV Novembre
Armando Brasini, Buon Pastore, fasada głównej budowli kompleksu
Armando Brasini, Buon Pastore, fasada z wejściem do kompleksu
Armando Brasini, Buon Pastore, fasada boczna głównego budynku prowadzącego do kompleksu
Armando Brasini, Buon Pastore, widok na należący do kompleksu centralnie usytuowany kościół
Armando Brasini, Buon Pastore, kopuła kościoła znajdującego się w centrum kompleksu
Armando Brasini, Villa Brasini
Armando Brasini, Villa Brasini, prywatna willa architekta i jego żony
Villa Brasini, Armando Brasini, popiersie architekta w nadprożu wejścia głównego
Villa Brasini, wejście do budynku
Armando Brasini, Villa Brasini, jedno z pomieszczeń willi architekta
Armando Brasini, Villa Brasini, pomieszczenia mieszkalne
Armando Brasini, Villa Brasini, dekoracja salonu na parterze
Villa Brasini, mały park wewnątrz kompleksu
Armando Brasini, Villa Brasini, fragment parku
Armando Brasini, park wewnątrz kompleksu willi architekta
Armando Brasini, Ponte Flaminio
Armando Brasini, Ponte Flaminio, jeden z ryzalitów wejściowych

Jedni widzieli w nim copiatore del passato, czyli przedstawiciela późnego eklektyzmu, inni wizjonera pragnącego przywrócić architekturze blask budownictwa dawnych wieków. Wszyscy uznawali, że choć nieobca mu była skłonność do przesady i egzaltacji, jego projekty trzeba uznać za nietuzinkowe. Pracował w czasach, gdy architektura miała nie tylko spełniać funkcję, ale też przekazywać idee. Kościół, dla którego projektował, oczekiwał, że tworzone przez niego budowle nawiążą do chwalebnych czasów jego świetności, a Benito Mussolini znalazł w nim oddanego faszyzmowi kreatora własnej chwały.



Wydaje się, że pragnął wyrazić się we wszystkich stylach, choć późny renesans i barok ekscytowały jego wyobraźnię najbardziej. Czuł się zapewne bezpośrednim następcą Michała Anioła, Gian Lorenza Berniniego i Francesca Borrominiego. Ale o ile jego projekty doskonale sprawdzały się w centrum miasta, zlewając się z budowlami minionych wieków, o tyle na peryferiach wyglądały dla jednych groteskowo, a dla innych co najmniej kuriozalnie. Jego koledzy po fachu zarzucali mu, że działa bardziej jak sztukator rzeźbiarz niż jak architekt, który powinien baczyć na funkcję, położenie czy dostosowanie budowli do otoczenia. Te jednak, wobec woli kreowania spektakularnej wizji świata przeszłości, pełnej form monumentalnych, teatralnych i przeładowanych, po prostu rzucających na kolana, mało go interesowały. Nic dziwnego, że jego talenty wykorzystano przy kręceniu ówczesnych filmów kostiumowych – był autorem scenografii do takich wysokobudżetowych produkcji, jak Quo vadis (1923) czy Teodora (1922).



Pochodził z biednej rodziny, nie miał znajomości i koneksji w rzymskim świecie architektury. Był swego rodzaju samoukiem, początkowo pracującym przy dekoracji kościołów. Jego projekt ogrodzenia i wejścia do rzymskiego zoo (1909) wykazywał cechy dojrzałego baroku, co jednak przysporzyło mu więcej krytyki niż poklasku. Już wtedy zarzucano mu architektoniczny anachronizm i tendencję do przesady. Niemniej znaleźli się też admiratorzy jego wizji. Zyskała ona uznanie dwóch papieży, Benedykta XV i Piusa XI, i przyniosła Brasiniemu zlecenie na budowę bazyliki Sacro Cuore Immacolato di Maria (1923/39 – 1954) w dzielnicy Pinciano na ówczesnych obrzeżach miasta. Z wielkim rozmachem zaplanowany kościół miał być symbolem siły katolicyzmu w dobie konfliktu papieża z władzami państwa włoskiego i dorównywać wręcz bazylice Piotrowej na Watykanie (San Pietro in Vaticano). Powstał jako swego rodzaju sen o potędze, osadzony w epoce seicenta, co przejawiało się przede wszystkim w planie kopuły wznoszącej się na wysokość ponad 60 metrów. Niestety, problemy finansowe w zasadniczy sposób zmieniły losy tej świątyni, którą ukończono dopiero po dwudziestu latach budowy. Ich ofiarą padła właśnie strzelista kopuła, z której tak naprawdę pozostał jedynie imponujący średnicą tambur przykryty namiastką czaszy. W efekcie bryła zewnętrzna wydaje się jakby okaleczona, stanowiąc rodzaj pompatycznego destruktu. Uproszczony został również sam plan budowli. Ale nawet po tych wszystkich zmianach monumentalne wnętrze, pełne nisz, kolumn, gzymsów, prezentuje się okazale. Szczególnie dobitnie odczuwamy to, stając pomiędzy czternastoma ogromnymi kolumnami (każda po 12 metrów wysokości), ustawionymi zgodnie z regułą wielkiego porządku w wejściu kościoła.

Kolejny raz Brasini zwrócił na siebie uwagę projektem pawilonu włoskiego przygotowanego na Wystawę Światową w Paryżu w 1925 roku. Zawarł w nim namiastkę tego, co niedługo potem z wielkim rozmachem będzie rozwijał, kreując monumentalne obiekty. Równocześnie architekt pracował nad własną willą miejską (Villa Brasini), usytuowaną w rzymskiej dzielnicy Flaminio. Nazwana Castellaccio (brzydki zamek), stanowi prawdziwy konglomerat stylów, któremu towarzyszy minipark stworzony na barokową modłę. Zewnętrzne ściany budowli ozdobiono antycznymi rzeźbami i elementami architektonicznymi, odnalezionymi w trakcie prac archeologicznych, które w tym czasie w dużej mierze dozorował właśnie Brasini.


Twórca ten cieszył się również uznaniem Benita Mussoliniego, który zlecił mu prace na terenie włoskich kolonii, między innymi w Trypolisie. Jednakże Duce, który żywotnie interesował się architekturą i widział w niej istotny element propagandowy, raz go faworyzował, powierzając realizację znaczących obiektów, innym razem krytykował. Uważał na przykład, że Brasini jest „jedynym architektem, który zasługuje na to, by jego ręka odcisnęła swój ślad w centrum Rzymu”. Jednak gdy ten wybudował w samym sercu miasta Palazzo INAIL, dyktator z jednej strony wyraził zachwyt nad budowlą, która idealnie wpisywała się w architekturę starego Rzymu, ale równocześnie ją skrytykował. Była ona dla niego zbyt paseistyczna, a za mało „faszystowska” w przekazie ideowym. Znany jest komentarz Duce, który wygłosił na jej temat: z typową dla siebie dezynwolturą, kilka godzin po tym, jak osobiście gratulował architektowi dzieła, stwierdził, że budynek ten „
to prawdziwy wypadek przy pracy, który przydarzył się ubezpieczycielowi od wypadków”, co stanowiło oczywiste nawiązanie do przeznaczenia gmachu – siedziby zakładu ubezpieczeń od wypadków przy pracy.

Prawdziwym polem do popisu okazał się dla Brasiniego powierzony mu kompleks Buon Pastore, usytuowany na obrzeżach miasta i będący kulminacją działalności tego twórcy, a równocześnie zlepkiem wszelkich możliwych stylów i form. Obiekt ten wprost poraża wielkością, rozmachem, fantazją, do dziś przyciągając swą aurą rzesze filmowców, którzy chcą kręcić w nim filmy, głównie z gatunku kina grozy. Początkowo służył Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Dobrego Pasterza, następnie użytkowany był jako szpital (dla 2 tysięcy pacjentów) i sanatorium wojskowe, a od 1969 roku mieści zespół szkół. Ongiś miał być „świętą cytadelą” wzbogaconą dziedzińcami, z kościołem w centralnej partii, która zajmuje powierzchnię 12 tysięcy metrów kwadratowych. Dziś niszczejący, pozbawiony wież, czeka na ponowne odkrycie, które zapewne nastąpi.


Obok ciągnących się niekiedy latami realizacji Brasiniego, ważne miejsce zajmują jego projekty niezrealizowane, w których w sposób już prawie bezgranicznie szczodry artysta dał upust swym fantastycznym, a czasem rewolucyjnym pomysłom. Przykładem może być projekt budynku rządowego Mole Littoria, który miał przewyższać samą bazylikę Piotrową, czy założenie urbanistyczne, którego powstanie w samym centrum miasta wiązało się z wyburzeniem starej tkanki miejskiej i zastąpieniem jej nowymi budynkami stworzonymi w duchu faszystowskim, podobnie jak stało się to ze starą spiną i otaczającymi ją budowlami, które ustąpiły miejsca via della Conciliazione. Pomysł, początkowo chwalony i przyjęty do realizacji, spotkał się z druzgocącą krytyką grona architektów i inżynierów, takich jak Vincenzo Fasolo, Enrico Del Debbio czy Angelo Ugo Beretta. Pod ich wpływem Mussolini, najpierw projektowi bardzo przychylny, zawiesił jego realizację. Entuzjazm i wiele lat pracy Brasiniego nie znalazły spełnienia. Architekt nie ukrywał goryczy, licząc na pozyskanie innego ambitnego zlecenia, który byłby godny, jak twierdził, nowej ery faszystowskiej. Jedynym „odszkodowaniem” okazało się jednak w tym wypadku uzyskanie tytułu „accademico d’Italia”. Być może nagrodą pocieszenia był też kolejny, tym razem zrealizowany, projekt – ostatnie dzieło doby faszystowskiej – Ponte Flaminio na Tybrze, ongiś dedykowany samemu Mussoliniemu. Obiekt monumentalny,  został ukończony dopiero po wojnie i zaraz po jego oddaniu wzbudził podziw rzymian swą teatralną aranżacją.

Mimo że po wojnie Brasini nadal aktywnie działał w gremiach akademickich, nie udało mu się pozyskać żadnego znaczącego projektu.

Najważniejsze obiekty architekta:

  •     Ogrodzenie i wejścia do rzymskiego zoo, 1909
  •     Sacro Cuore Immacolato di Maria na Piazza Euclide, 1923–1954
  •     Palazzo INAIL przy via IV Novembre, 1928–1932
  •     Villa Brasini przy via Flaminia, 1933
  •     Kompleks Buon Pastore przy via di Bravetta 383, 1929–1943
  •     Ponte Flaminio, 1939–1951

 
Patrz: Wirtualna podróż, Brasini

Whoops, looks like something went wrong.